Miniony weekend okazał się jednym z najtragiczniejszych w historii śląskich dróg. Od piątku do niedzieli miało miejsce aż 306 zdarzeń drogowych, w wyniku których zginęło 6 osób, a 16 zostało rannych. Policja zaapelowała do kierowców o zachowanie ostrożności oraz odpowiedzialność podczas wakacyjnych podróży. Oto podsumowanie dramatycznych incydentów, które miały miejsce w regionie.
W piątek doszło do tragicznego wypadku w Mikołowie, gdzie 22-letni kierowca audi stracił kontrolę nad pojazdem, w wyniku czego uderzył w pieszego. Pomimo szybkiej reakcji służb ratunkowych, obaj mężczyźni zmarli, co wstrząsnęło lokalną społecznością. To zdarzenie zainaugurowało weekend, który przyniósł jeszcze więcej tragicznych informacji.
W sobotę sytuacja na drogach się pogorszyła. Na przestrzeni dnia miało miejsce pięć poważnych wypadków, w wyniku których zginęło kolejnych czterech uczestników ruchu. W Katowicach, na ul. Pszczyńskiej, dachowanie citroena doprowadziło do śmierci 35-letniej pasażerki, a kolejny wypadek spowodował zgon 29-letniej kobiety będącej w ciąży. Niestety, pomimo starań lekarzy, noworodek również nie przeżył. Tak ciężkie wydarzenia są przerażającym przypomnieniem o niebezpieczeństwie, jakie niesie za sobą brak ostrożności.
W obliczu tych tragicznych incydentów, lokalne władze przypominają o konieczności przestrzegania zasad ruchu drogowego i odpowiedzialności na drodze. W szczególności zaleca się unikanie czynników, które mogą wpływać na koncentrację, takich jak stres czy alkohol. Każdy uczestnik ruchu powinien być świadomy, że życie ich i innych zależy od ostrożnych decyzji za kierownicą. Apeluje się o czujność i mądre zachowanie na drodze, aby uniknąć kolejnych nieszczęść.
Źródło: Policja Wodzisław Śląski
Oceń: Tragiczny weekend na śląskich drogach: 6 ofiar śmiertelnych i setki kolizji
Zobacz Także