Mieszkańcy Radlina wykazali się obywatelską postawą, dzięki której nie doszło do potencjalnie niebezpiecznej sytuacji na drodze. Młody mężczyzna i jego znajoma dostrzegli, że kierowca nissana po uderzeniu w słupek może potrzebować pomocy. Po wyczuciu silnej woni alkoholu postanowili interweniować, informując służby. Ich decyzja przyczyniła się do zatrzymania nietrzeźwego kierowcy przed dalszą jazdą.
Do incydentu doszło w czwartek przed południem na parkingu sklepowym przy ulicy Rymera w Radlinie. Kierowca nissana, cofając, uderzył w słupek, co zwróciło uwagę przechodniów. Gdy młodzi ludzie podeszli do pojazdu, natychmiast poczuli, że kierowca jest w stanie nietrzeźwości. W obawie o bezpieczeństwo, mężczyzna wyciągnął kluczyki ze stacyjki, co uniemożliwiło kierowcy opuszczenie parkingu.
Na miejscu zdarzenia pojawiła się policja, która przeprowadziła badanie trzeźwości kierującego. Okazało się, że 70-letni mężczyzna miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Po zbadaniu, został zatrzymany, a jego prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny pojazdu zostały odebrane. Zatrzymany stanie przed sądem, gdzie grozi mu kara do trzech lat pozbawienia wolności. Wydarzenie to przypomina o wadze odpowiedzialności na drodze oraz o tym, jak istotne jest działanie na rzecz bezpieczeństwa wszystkich użytkowników ruchu.
Źródło: Policja Wodzisław Śląski
Oceń: Odpowiedzialna postawa mieszkańców uniemożliwiła dalszą jazdę pijanemu kierowcy
Zobacz Także